Listy od moich fanów
Opinie ·
Oto garść miłych emaili jakie otrzymałem po udziale w ostatnim programie “Śniadanie na podwieczorek”
Witam serdecznie!
Chciałem podzielić się kilkoma uwagami na temat audycji ‘Śniadanie na podwieczorek’ z pańskim udziałem. Znalazł się Pan w doborowym towarzystwie p. Justyny Steczkowskiej i p.Janusza Zaorskiego. Program oglądałem z przyjemnością.Duża w tym zasługa prowadzących audycję p. Adama i p.Anii. To młodzi, zdolni dziennikarze, których twarze nie zdążyły się jeszcze widzom opatrzeć. To powoduje, że program emanuje świeżością i wiarygodnością. Nie ma tej sztuczności i rutyny typowej dla prowadzących np. Kawę czy herbatę lub Pytanie na śniadanie. Z pewnością zrobią karierę w mediach. Taki sukces już odniosła p. Steczkowska, która doskonale wie, że najlepszą promocją muzyki jest poprostu wykonanie kilku piosenek. Pańska ocena i zachęta do posłuchania płyty ,,Prowincja jest piękna” nie miała tej siły przebicia, co piosenki zaśpiewane przez p. Steczkowską, a uczyniła to trzy razy w ciągu tak krótkiego programu. Liczyłem, że wystąpi p. Grażyna Łobaszewska lub p. Kamila zaśpiewa ,,Moją małą nostalgię”. Może takie były ustalenia programowe, a może nie udało się Panu namówić kogoś ze swoich przyjaciół piosenkarzy. Przede wszystkim zawiedziony byłem absencją Pana Taty. Rozumiem jednak, że w tym wieku każda infekcja chorobowa wyklucza udział w takim programie. Wspaniale Pan opowiadał o Tacie i relacjach ociec-syn. Czynił Pan to z dużą pasją i emocjami, które z pewnością udzieliły się widzom. Trudno w kilka minut przypomnieć swój dorobek pisarski i artystyczny, toteż najlepszym pomysłem byłaby reklama własnej strony internetowej. Ta zaś zmienia się w sposób niezwykle dynamiczny. Prawie za każdym razem, gdy ją otwieram znajduję coś ciekawego i nowego. Proszę nie zapomnieć o informacji, gdzie i kiedy będzie Pan spotykał się ze swoimi fanami. Mam nadzieję, że przyjedzie Pan też do Łodzi.Póki co, proszę przyjąć życzenia jeszcze wielu lat twórczej pracy i powiększenia grona swoich czytelników i słuchaczy.
Michał Prusicki
—
Panie Krzysztofie witam serdecznie. Nie ukrywam ze na pana tworczosc natknalem sie zupelnie przypadkowo. To bylo 15 lat temu jezdzac po Polsce natknalem sie na Pana plyte cd ‘Bede dla Ciebie kim tylko chcesz’, nie odrazu plyta do mnie dotarla, ale po jakims czasie nie moglem przestac jej sluchac i rozwazac madrosci ktore Pan tam zawarl.
Dzis po latach musze przyznac ze tesknie do tej plyty i pana tworczosci ,zwlaszcza ze od lat przebywam w Usa (new york) i pewne rzeczy zaslyszane wygladaja jeszcze bardziej realnie. Nie ukrywam ze chetnie nabylbym cds z pana utworami ,tylko nie wiem czy mozna je nabyc w Usa,jesli nie moze sprzedaz wysylkowa Jeszcze raz dziekuje za pana tworczosc,ktora niejednokrotnie mnie wzruszyla i sprowokowala do roznych rozmyslen.
SERDECZNIE POZDRAWIAM
JACEK KAMIENSKI
Komentowanie zakończone dla tego artykułu.
Zobacz też: List od Pana Jacka Kamieńskiego