Listy od moich fanów
Od Teresy ·
Witam Panie Krzysztofie.
Z całego serca dziękuję za miły wieczór z pastelowymi piosenkami, a szczególnie za wyjąkowy diament “Stare buty Van Gogha” z dedykacją dla mnie. Pana życzliwość jest niespotykana w dzisiejszym zabieganym świecie.
Wspomniał Pan swoją Mamę a to przypomniało mi moją Mamę , dzięki której całe życie ( od wczesnego) dzieciństwa słuchałam razem z nią sprawozdań sportowych Bohdana Tomaszewskiego. Mama uwielbiała Pana Bohdana. Gdyby wiedziała , że po tylu latach mogę korespondować z jego synem , byłaby na pewno szczęśliwa.
I za to też bardzo dziękuję.
Kilkanaście lat temu byłam w sanatorium w Kołobrzegu i korzystając z biblioteki natrafiłam na książkę Bohdana Tomaszewskiego, ale niestety nie pamiętam tytułu. A była to książka wzruszająca, bo Pan Bohdan pisał o sportowcach, którzy przegrali.
Pozdrawiam Pana serdecznie i czekam na następne audycje i artykuły we “W sieci”( mam nadzieję,że się ukażą)
Teresa S.