Listy od moich fanów
Z Holandii ·
Szanowny Pan
Krzysztof Logan Tomaszewski
Bardzo dziękuję Panu za korespondencję, dała mi ona dużo radości i optymizmu na początku roku.
Stadion zachodzącego słońca przeczytam dopiero po powrocie na Wielkanoc do Polski.
Ja też wyjeżdżam od 27 lat, a mam 50 lat, pierwszy wyjazd był do Włoch i Watykanu, fascynacja zabytkami i słońcem, a potem kolejne fascynacje, Hiszpania, Szwajcaria, Norwegia i tak 27 krajów, rusztowania w Nowym Yorku, wyjazd śladami Mickiewicza i Orzeszkowej na Białoruś i Litwę.
Teraz przyzwyczajam się do ciemnego nieba w Holandii, van Gogha pozdrowię, tutaj wrażenie zrobiły na mnie ogrody królewskie w Lisse, gdzie na wiosnę zakwita w leśnym parku ok 15 milionów kwiatów, głównie tulipanów, to robi wrażenie, światowa parada żaglowców w Amsterdamie oraz świat bajek Efteling.
I coraz bardziej fascynuje mnie Polska, wielcy Polacy, polskie krajobrazy i zwyczaje, dlatego że ludzie nie umieją doceniać piękna , nie doceniają piękna i bogactwa Polski, dopiero z perspektywy emigracji i z tęsknoty rodzi się miłość do Polski.
Ja jestem fascynatem polskiego radia, słucham kiedy tylko mam możliwość, stąd uwielbienie dla ludzi, którzy zdobyli Diamentowy Mikrofon , nagroda zarządu polskiego radia
Życzę Panu wszelkiej pomyślności w Nowym Roku , wspaniałej energii i entuzjazmu
dziękuję i pozdrawiam
Komentarze
Zobacz też: Jacek Z. List z daleka