Listy od moich fanów
Od Jacka ·
Drogi Krzysztofie !
Choć trochę z opóźnieniem, ale bardo dziękuję za informację o programie w PR z Twoim udziałem. Oczywiście wysłuchałem, żałując zawsze w takiej sytuacji, że nawet kosztem rozkoszy kontemplacji i duchowych doznań nie myślę, by nagrać tego rodzaju autorskie wywiady. Chyba w ramach … “ocalić od zapomnienia”.
Może kiedyś wnukom mógłbym powiedzieć: posłuchajcie, były kiedyś takie audycje, takie teksty i kompozycje.
Drogi Krzysztofie,
kiedy na kącikach moich ust nawet Aretha Franklin swym genialnym głosem z “Hiszpańskiego harlemu” nie jest w stanie wzbudzic sentymentalno-nostalgicznego uśmiechu, a otwarte starania, by postawić “kropkę nad i “ w oswojeniu społeczeństwa do zmiany rządzącej koalicji z kosmpolityczno-prostackiej na kosmpolityczno-chamską nie potrafią mnie zdenerować to wniosek jest jeden: najwyższy czas wyjechać i się…. wySPAć !!!!
Pojechałem na kilka dni do Polanicy Zdroju. Wielka Pieniawa. Spacery, baseny, zabiegi itd. To w naszym wieku potrzebne.
Poszedłem m.in. na Szczytnik. Zrobione zdjęcie nasuwa mi tylko jeden, ale za to jaki tytuł z repertuaru Led Zeppelin. I choć na fotografii spływa przeze mnie na przestrzał bełtujacy błekit to nie czuję się jeszcze “jasny i gotowy”. Mam nadzieję, że Opatrznośc jest tego samego zdania. Tuż obok wykuta w skale Droga Krzyżowa.
Uświadamiam sobie, że w końcu jest czas Wielkiego Postu.
Serdecznie pozdrawiam
Komentarze
Zobacz też: Listy zebrane Od Lucyny